-

MarekBudzisz

Już nie rusofobia, ale holenderski flash mob. Czy Rosja dąży do zwarcia?

Wczorajsza konferencja prasowa holenderskiej minister obrony wywołała w Rosji wściekłość. Posypały się oskarżenia o preparowanie dowodów, szpiegomanię, jak zwykle mówiło się o rusofobii, bo przecież wiadomo, że każdy, kto krytykuję politykę Moskwy czyni to z nienawiści do Rosjan, a nawet w niektórych wypowiedziach dało się usłyszeć ton pogróżek. Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Riabkow stwierdził, we wczorajszej oficjalnej wypowiedzi, że „Stany Zjednoczone wchodzą na niebezpieczną drogę” i aby nie było wątpliwości, czym to się może skończyć dodał, że takową jest „celowe podżeganie do napięć w relacjach między mocarstwami nuklearnymi”. Rzeczniczka MSZ-u Zacharowa powiedziała, że to „już nie rusofobia, ale holenderski flash mob”.

O co chodzi? Jak poinformowano wczoraj na specjalnej konferencji prasowej 13 kwietnia (data ma w tym wypadku pewne znaczenie), czterech Rosjan posługujących się paszportami dyplomatycznymi zaparkowało na parkingu hotelu Marriott w holenderskiej Hadze furgonetkę naładowaną specjalistycznym sprzętem, przy pomocy, którego próbowali się włamać do sieci Wi-Fi położonego naprzeciwko budynku, zajmowanego przez międzynarodową Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej. W jej laboratoriach przystąpiono właśnie do badania próbek zebranych w syryjskim mieście Duma, w którym wojska reżimu, jak informowano właśnie (6 kwietnia) przeprowadziły atak z użyciem zakazanych substancji chemicznych (mówiło się o chlorze), ale też prowadzono tam prace nad materiałami zebranymi w brytyjskim Salisbury w związku z otruciem Sergieja Skripala. I najprawdopodobniej ta ostatnia sprawa była powodem działania Rosjan, bo dzień przed atakiem naukowcy badający próbki przysłane im z Wielkiej Brytanii potwierdzili, że mamy do czynienia z rosyjskim gazem bojowym Noviczok. Holenderski kontrwywiad dostał cynk od swych brytyjskich kolegów i Rosjan udało się złapać na gorącym uczynku. Znaleziono przy nich, prócz pieniędzy (20 tys. euro), paszportów dyplomatycznych, telefonów komórkowych, również i rachunek za taksówkę na trasie Neswieżskij Zaułek – lotnisko Szeremietiewo. Dla niezorientowanych informacja – w tym Zaułku, jak informują media, mieści się jeden z budynków zajmowanych przez rosyjski wywiad wojskowy GRU, (co prawda już się tak on nie nazywa, teraz to wydział Sztabu Generalnego, ale dla ułatwienia będziemy się nadal posługiwali starą rozpoznawalną nazwą). Tak oto biurokracja (pieniądze wydane na taksówkę trzeba przecież rozliczyć) pomogła trochę Holendrom zorientować się, z kim mają do czynienia. Piszę trochę, bo przy okazji przejęli oni notebook jednego z zatrzymanych gentelmanów i po sprawdzeniu jego zawartości (a co ze słynnymi rosyjskimi zabezpieczeniami?) okazało się, że wcześniej zajmowali się oni włamaniami do sieci komputerowej Światowej Organizacji Antydopingowej (słynna sprawa związana z oskarżeniami Moskwy i wicepremiera Mutko o zorganizowanie państwowego systemu omijania kontroli antydopingowej rosyjskich sportowców) oraz również nielegalnym zdobywaniem informacji na temat dochodzenia w sprawie zestrzelenia malezyjskiego Boeinga nad Donbasem. Holenderskim służbom udało się też ustalić, że po przylocie Rosjan, całą grupę z lotniska odebrał niezidentyfikowany pracownik rosyjskiej ambasady.

Pierwsza reakcja Rosjan była boleśnie przewidywalna i równała się, jak zawsze w podobnych przypadkach, próbie dezinformowania. Anonimowi urzędnicy rosyjskiego MSZ-u, cytowani przez agencje, zaczęli mówić, że na Zachodzie najwyraźniej szerzy się epidemia szpiegomanii. Inni mówili, że pomawianie Rosji o takie działania to szczyt absurdu, bo po cóż Moskwa miałaby przysyłać specjalistów szpiegów, skoro będąc członkiem organizacji ma swobodny dostęp do sieci. Inni pytali retorycznie, licząc chyba na naiwność czytelników, że przecież ataki hackerskie można przeprowadzić z drugiego końca świata, więc po cóż przysyłać ekipę z Rosji. Ta ostatnia narracja została dość szybko podważona nawet przez rosyjskie media, które przytaczały wypowiedzi rodzimych specjalistów od cyberbezpieczeństwa. Ich zdaniem jedną z metod włamywania się do sieci jest stworzenie tzw. fałszywego punktu dostępu, ale aby móc to zrobić, trzeba być nie dalej niźli 400 metrów od budynku. Wreszcie deputowani do Dumy zaczęli węszyć spisek, oczywiście międzynarodowy. Bo, po co, ich zdaniem całą sprawę trzymano w tajemnicy i ujawniono ją właśnie teraz, kiedy spotyka się komitet wojskowy NATO.

Rzeczywiście nie wygląda to wszystko na przypadek. Zwłaszcza, że po rewelacjach ujawnionych w Holandii, a warto zauważyć, że w konferencji prasowej brał udział również brytyjski ambasador, stosowne, oskarżające Rosję o łamanie wszelkich zasad oświadczenie wydali premierzy obydwu krajów. Do fali oskarżeń natychmiast dołączyły się m.in. Stany Zjednoczone i Kanada. Amerykański minister obrony Mattis powiedział, że konieczna będzie odpowiedź i trzeba w takiej sytuacji patrzeć na sprawę prosto – uderzenie za uderzenie. Przy czym, jak dodał Amerykanie mają bardzo dużo w tym zakresie możliwości i na taki „oczywisty przejaw nieodpowiedzialności Moskwy” z pewnością zareagują. Brytyjski minister spraw zagranicznych w swym wystąpieniu ostrzegł Rosję, że „musi się liczyć z konsekwencjami”, Unia Europejska również szybko i stanowczo potępiła Moskwę. W trakcie utajnionej części posiedzenia komitetu wojskowego NATO, co też jest symptomatyczne, rozmawiano ponoć o dwóch sprawach – łamaniu przez Rosję porozumienia w sprawie likwidacji rakiet średniego i bliskiego zasięgu oraz o cyber-bezpieczeństwie. Ponoć, jak poinformował Stoltenberg wszyscy uczestnicy spotkania zgodzili się zarówno, co do potrzeby wzrostu wydatków na zbrojenia, jak i szczególnej wagi, w obliczu agresywnych działań Rosji, kwestiom ochrony infrastruktury, w tym i służącej do przesyłania danych. Może to być o tyle ważne, że Amerykanie właśnie oskarżyli Rosję o próby włamania do sieci komputerowej firmy Westinghouse, amerykańskiego giganta, który przejął zaopatrzenie ukraińskich elektrowni atomowych w paliwo.

Wszystko wskazuje na to, że dla Kremla, cała sprawa nie była zaskoczeniem. Oczywiście nie chodzi o ujęcie i wyrzucenie z Holandii szpiegów, bo o tym przecież wiedzieli już dawno, ale o to, że jest przygotowywana konferencja prasowa i wstąpienia premierów, czyli coś, co można określić mianem politycznego rozegrania sytuacji. Wskazuje na to zadziwiające wystąpienie prezydenta Putina na środowym spotkaniu odbywającego się w Moskwie „tygodnia energetycznego”. Zaskakujące, bo nawet rosyjscy dziennikarze, napisali, że przez chwilę Putin powiedział to, co myśli, pokazał swoją prawdziwą twarz. Nic tego nie zapowiadało. Jego oficjalne wystąpienie, jak relacjonują media było nudne i nic nie straciłby ten, który zdecydowałby się w jego trakcie iść na kawę do baru. Ale później nastąpiła seria pytań i Putinowi zebrało się na szczerość. Powiedział m.in., że prosi Zachód, aby wreszcie zdecydował się na wprowadzenie w życie wszystkich antyrosyjskich sankcji, im szybciej tym lepiej, bo to wreszcie rozwiąże Moskwie ręce. Jeśli Waszyngton obłoży sankcjami Nord Stream 2 to nic się nie stanie, Rosja zbuduje rurociąg z własnych środków (nota bene na tym samym forum szef Gazpromu Miller zapowiedział, że pierwszych dostaw rurociągiem można się spodziewać już 1 stycznia 2020 roku). Jeśli świat narzeka na rosnące ceny ropy naftowej, to niech wini o to Stany Zjednoczone i ich nierozsądną politykę wobec Iranu. Choć zarazem dodał, że rozumie Donalda (chodziło o Trumpa), który zabiega o gospodarcze interesy swojego kraju i on na jego miejscu robiłby to samo. Zapytany zaś o otrucie Skripala, żachnął się i postanowił sprowadzić sprawy z głowy na nogi. Bo jego zdaniem Skripal to nie żaden, jak przedstawia go zachodnia prasa, niemal obrońca demokracji w Rosji, ale zwykły drań, sprzedawczyk, zdrajca ojczyzny. I oczywiście była, jest i będzie, walka wywiadów, ale, po co Rosja miałaby wysyłać do Anglii ekipę, aby, aby zgładzić taką kreaturę to on zupełnie nie rozumie, tym bardziej, po co przy okazji miano być mordować przypadkowo postronne osoby.

Oczywiście w prawdomówność Putina nikt rozsądny nie wierzy, zwłaszcza, że jeszcze niedawno mówił on, że nie zna oskarżanych o otrucie Skripala „rosyjskich turystów”, a teraz okazuje się, że jeden z nich wywiózł z Kijowa do Rosji Janukowycza i dostał za to od Putina tytuł bohatera Rosji. Idzie o ton tej wypowiedzi. A jest on twardy i jednoznaczny – Putin mówi – Rosja jest na wszystko gotowa, niech Zachód przystąpi do działania, a my mając już rozwiązane ręce, zobaczymy, kto silniejszy.

 

 



tagi:

MarekBudzisz
5 października 2018 09:34
28     2444    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @MarekBudzisz
5 października 2018 10:25

Trochę nie wierzę. Idioci czy co? Rachunek za taksówkę do Hagi ze sobą wieźli? Szpiedzy tacy jak my?

zaloguj się by móc komentować

betacool @gabriel-maciejewski 5 października 2018 10:25
5 października 2018 10:46

Biurokracja jest bardziej wszechwładna niż służby. Kazali im wszystkie rachunki zbierać i rozliczać?

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @betacool 5 października 2018 10:46
5 października 2018 10:47

No weź...To idiotyzm jakiś

zaloguj się by móc komentować

dziad-kalwaryjski @MarekBudzisz
5 października 2018 10:53

Komputery, Syria , broń chemiczna, nowiczok, "cynk od brytyjskich kolegów", 20 tys euro, kolekcja paszportów dyplomatycznych, oczywiście rachunek za taksówkę w Rosji,"przy okazji" notebook z włamaniami do Świat.Org.Antydoping, malezyjski boeing w donbasie...

Wszystko w jednej furgonetce. Naprzeciwko Org. ds Zakazu Broni Chemicznej. Pół roku temu. To straszne.

Rozumiem, że w ramach "uderzenia za uderzenie" możemy spodzewać się przyspieszonego finansowania koprodukcji polsko-anglosaskiego serialu "Poland first to fight"- to dla wzmożonych patriotycznie? Ci niewzmożeni powinni przyspieszyć poszukiwania ofert pracy w Albionie czy innej Holandii ?

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @gabriel-maciejewski 5 października 2018 10:25
5 października 2018 12:00

rachunek mozzna podrzucic do zatrzymanyej dokumentacji.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @MarekBudzisz
5 października 2018 12:04

"Holenderskim służbom udało się też ustalić, że po przylocie Rosjan, całą grupę z lotniska odebrał niezidentyfikowany pracownik rosyjskiej ambasady."

Do pozostałych smaczków "wróżenia z anytyrosyjskich fusów" nie będę się odnosił, gdyż Pan konsekwentnie ignoruje komentarze pod swoimi notkami.

Pomimo tego, niechże  się Pan postara pisać trochę bardziej poważnie.

Romumiem wymogi stawiane propagandzie antyrosyjskiej, ale tutaj nie jest jednak standard Onetu.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @gabriel-maciejewski 5 października 2018 10:25
5 października 2018 12:47

To po prostu miało się wydać. To była demonstracja, nie atak.

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @MarekBudzisz
5 października 2018 12:49

Sekretarz ds. energii USA, jakiś czas temu powiedział, że sankcje dla Nord Stream 2 to „opcja ostateczna”. Tenże jest przecież współfinansowany przez spółki europejskie: Engie, OMV, Shell, Uniper i Wintershall na kwotę około 9,5 mld dolarów….W prawdzie ostatnio Shell i Uniper przebąkują, że mogą się wycofać, ale Putin najwyraźniej zmęczony gierkami postawił sprawę jasno: tak w końcu nałóżcie te sankcje na Holendrów, Francuzów, Niemców, Austriaków, a nie tylko od roku straszycie. Jeśli się faktycznie wycofają, sfinansujemy sami, a jednocześnie będzie wiadomo, kto zmierza do jawnej konfrontacji.

Mało subtelne elemenciki, jak hakerzy w aucie z rachunkami dla putinowskiego Zaułka, z lekka przyspieszają konfrontację.

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @gabriel-maciejewski 5 października 2018 10:25
5 października 2018 13:12

@betacool i @stanisław-orda

Jeśli prawdą jest autentyczność tych rachunków za taksówkę (w co ja raczej wierzę), zaś ci zatrzymani agenci nie są idiotami, oznacza to według mnie jedno - prowokację i dążenie do zwarcia. Na czym to będzie polegać myślę, że przekonamy się po jakimś czasie.

Niezidentyfikowany pracownik rosyjskiej ambasady też jest możliwy. Ktoś podjechał po nich wozem, należącym czy do ambasady czy do personelu tej ambasady. Natomiast sam kierowca może być nierozpoznany. Ten fakt potem może posłużyć do różnych zaprzeczeń i wygodnych dla Moskwy interpretacji.

Mnie to wszystko wygląda na jakąś prowokację.

P.S. Mnie nachodzą takie nieoszlifowane myśli w związku ze wspominanym zamachem w Iranie. Większość komentarzy dotycząca tego zamachu zwraca uwagę, że stało się to w czasie parady i strzały kierowano w trybunę. "Szczęśliwym jednak zbiegiem okoliczności" nie zginął żaden z liczących się oficerów.

Natomiast potem wszystko się tak ładnie układa. Iran wobec swoich obywateli ma przykrywkę do zakrojonych akcji policyjnych zwłaszcza na pograniczu i międzynarodowe ciche przyzwolenie po twardym wcześniejszym zakazie Amerykanów do zaatakowania pozycji przeciwników Asada w Syrii.

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @gabriel-maciejewski 5 października 2018 10:47
5 października 2018 13:17

Oni mają "burżujów" (wszyscy na zachów od Bugu) za idiotów. Poza tym rachunek mogli chłopaki z przeciwnej drużyny podłożyć.

zaloguj się by móc komentować

onager @MarekBudzisz
5 października 2018 15:52

Holendarska minister obrony może w Moskwie wywołać wściekłość jaką potencjalnie mógł wywołać minister obrony narodowej Radek Sikorski. Ona jest tylko salową, która podaje kaczkę w której znajdują się dowody w postaci rachunku za bilet i laptopa

Laptop ma tu szczególne znaczenie, jest głównym i jedynym prawdziwym dowodem w sprawie. To na nim się znajdują zgrupowane WSZYSTKIE DOWODY z ostatnich paru lat obciążające zagraniczną politykę rosyjską z otatnich lat wygenerowane przez wywiad brytyjski.

Nawet starzy złodzieje wiedzieli, że gdy idą na mokrą robotę, to nie mogą brać ze sobą broni, z której kogoś sprzątnęli, z prostej przyczyny, że w wypadku wpadki i badania tejże broni i rutynowego porównywania śladów i narzędzi zbrodni popełnionych przez niewykrytych sprawców, od razu są zatrzymani i oskarżeni o popełnienie zbrodni. 

Nie wierzę, że towarzysze z GRU nie przestrzegają elementarnych podstaw BHP.    Biorą na robotę obciążoną ryzykiem do furgonetki naładowanej specjalistycznym sprzętem, laptopa na są ślady przeprowadzanych operacji mających globalne znaczenie polityczne.

No, cóż pozostaje mi jedynie szyderczy uśmiech z tak słabo zredagowanych powiastek szpiegowskich propagowanych na użytek Unijnego Bantustanu.

zaloguj się by móc komentować

spox @MarekBudzisz
5 października 2018 16:24

ropa na najwyzszych poziomach cenowych od 4 lat, 3 razy drozsza niz na poczatku 2016, pow. 80$, a nie ma powodu zeby nie bylo wiecej, do tego ruscy zwiekszyli wydobycie, co tam jakies glupie sankcje, skoro z drugiej strony plynie morze forsy, pewnie od dobrobytu agentom w glowie sie przewraca i nie przykladaja sie do roboty,  gru szczyt swojej potegi osiagnelo wraz z zakonczeniem 2ws. gdy wszystko bylo w gruzach, a teraz marnosc panie marnosc;), no i trzeba docenic transparentnosc zachodnich demokracji i profesjonalizm mediow, ktore informacje o ujeciu rosyjskich agentow przekazaly suwerenom obiektywne i rzetelne informacje :):)

zaloguj się by móc komentować

onyx @boson 5 października 2018 20:37
5 października 2018 21:27

Grillują gromowładnego Władymira. Jak to zniosą jego fani w Polsce? Będzie samokrytyka?

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @onyx 5 października 2018 21:27
5 października 2018 22:08

Nie chodzi o Putina, ale o poziom ustawek w propagandzie  antyrosyjskiej.

Nie wszyscy przecież  wszystko połkną bez popitki , co  tylko raczą wypichcić (na kolanie)  komentatorzy polityczni podnajęci do walki frontowej (ideolo). 

zaloguj się by móc komentować

Caine @MarekBudzisz
5 października 2018 22:21

Nie takie wpadki się przytrafiają, dobrze że chociaż raz Rosjanom.

zaloguj się by móc komentować

OdysSynLaertesa @spox 5 października 2018 16:24
6 października 2018 06:45

Putin też z całą pewnością ma pretensje do Stanów że ceny ropy rosną ;) 

zaloguj się by móc komentować

MarekBudzisz @stanislaw-orda 5 października 2018 12:04
6 października 2018 23:15

Szanowny Panie. Nie odpowiem na Pańskie insynuacje. A jak Pan skomentuje fakt, że 305 agentów GRU zarejestrowało swe samochody służbowe w łatwo dostepnym rejestrze, niektórzy z nich podali nawet adres siedziby GRU. Piszą o tym portale - proszę zajrzeć - https://www.bellingcat.com/news/2018/10/04/305-car-registrations-may-point-massive-gru-security-breach/, podaję tez link po rosyjsku, może będzie łatwiej Panu czytać - https://theins.ru/politika/120430.

To może będzie dla Pana mało przyjemna lektura, niezwyciężone rosyjskie służby, a tu taka wpadka. Życzę miłego wieczoru.

 

zaloguj się by móc komentować

parasolnikov @MarekBudzisz 6 października 2018 23:15
6 października 2018 23:46

Ja tylko w kwestji formalnej, może Pan zablokować dowolnego komentatora, blog jest Pana własnoscią, klikając na "nick" pojawi się strona użytkownika i na pasku po prawej jest opcja "zablokuj" nie żebym zachęcał ale informuje :)
Pozdrawiam.

zaloguj się by móc komentować

dziad-kalwaryjski @MarekBudzisz 6 października 2018 23:15
6 października 2018 23:55

Jeśli to jest łatwo dostępny rejestr, to należy rozumieć, iż kontrwywiady innych krajów powinny mieć te osoby na stałym celowniku.

A co się stanie z kierownictwami kontrwywiadów które nie śledziły łatwo dostępnych rejestrów?...

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @parasolnikov 6 października 2018 23:46
7 października 2018 18:09

Powinien Pan   napisać "sugeruję", a nie informuję.

Jeśli dozwolone są trutaj  jedynie komentarze wyrażające czołobitność wobec erudycji Autora, to proszę na mnie nie liczyć i czym prędzej  zablokować.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @dziad-kalwaryjski 6 października 2018 23:55
7 października 2018 18:24

To oczywista podpucha, czyli fałszywka. Taka zabawa w gabinet krzywych luster. No, ale trzeba wszystko sprawdzic, bo a nuz któryś z "adresów" jest prawdziwy?

To angazuje czas, srodki izasoby (kadrowe) w celu weryfikacji takiej listy. Jak ukryć liśc (prawdziowego szpiega)? Trzeba mu zasadzić las (z fałszyuch szpiegów). To elementarz. Nie wspominajac o tym, ze taka przynęta jest po to, aby obserwować kto weryfikuje takie adresy.

Traktowanie  tajnych  słuzb rosyjskich jak "idiotów" dotyczyć może  tylko propagandystów. Nikt znający temat  tych słuzb nie oceni w  taki sposób . 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @stanislaw-orda 5 października 2018 22:08
8 października 2018 10:37

Witam.

Miałem nie komentować ale sytuacja trochę mnie rozbawiła i postanowiłem się odezwać. Chyba nie czyta pan uważnie notek pana Marka. W żadnym miejscu nie widzę ich antyrosyjskiego charakteru na dodatek propagandowego. Więcej nawet balansują one, moim zdaniem, na całkiem rzeczowym objaśnianiu tzw. rosyjskiego punktu widzenia. Rozumiem, że pańska krytyka ma jedynie charakter poglądowy i wprowadza tzw. "inny punkt widzenia," który ma uatrakcyjniać dyskusję pod notką. Bowiem czymże innym być może "niefrasobliwości" rosyjskich agentów jak celową demonstracją specsłużb Rosji. Bądźmy poważni. Gdyby Skripal miał zostać zamordowany tak jak Litwinienko to już dawno by nie żył. Jest jednak inaczej i przedostatni akapit notki wyjaśnia dlaczego. Moskwa prowadzi dialog z tzw. zachodem. Dialog, w którym co prawda posługuje się językiem siły, być może jest to główny język którym umie się posługiwać, ale jednak rozmawia. To stwarza przestrzeń do porozumienia. W sprawie Skripala jest niewiele możliwych wyjaśnień "partactwa" rosyjskich służb. Jednym z nich jest celowo prowokacja służb brytyjskich ale wtedy nie byłoby agentów na terenie Królestwa. Drugim jest wyraźny sygnał ze strony Kremla możemy eliminować niewygodnych nam ludzi ale tego nie robimy bo... No właśnie. Ta notka jest o owym "bo..." i dlatego trochę mnie rozwesela pański poważny ton. Aby zobrazować panu powagę sytuacji (dialogu) podam ciekawą informację. Nie wiem czy pan sobie zdaje sprawę ale jest taki urząd - Naczelny Rabin Syberii. Ciekawe, prawda? Funkcję tę spełniał w mieście Omsku przez 17 lat Oszer Kryczewski. Urodziło mu się siedmioro dzieci i... oto obwodowy zarząd FSB podjął decyzję (przekazał informację) Służbie Migracyjnej o złym wpływie działań rabina na rosyjski porządek konstytucyjny. Sprawa oparła się o Sąd Nawyższy Federacji Rosji, który utrzymał w mocy decyzję deportacyjną. I to moim zdaniem świadczy o tym, że jednak Putin goni w piętkę i czas przesilenia, a takim czasem jest zmiana władzy w Rosji, wydaje się być bliski. O tym w głównej mierze informują notki pana Marka i tak ja je odbieram ceniąc sobie na dodatek formę i sposób mówienia.

Link do informacji o wydaleniu Naczelnego Rabina Syberii

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @tomciob 8 października 2018 10:37
8 października 2018 11:57

oczywiscie pozostaję przy wałsnych opimiach.

Zadziwiło mnie jedno w pańskim komenytarzu, a mianowicie teza, iz:

"Jednym z nich jest celowo prowokacja służb brytyjskich ale wtedy nie byłoby agentów na terenie Królestwa."

Agenci na terenie Królestwa sa od przynajmniej stu lat.

Pewnie chodzi o tych , goraczkowo wyszukanych dwóch osobników, którzy pojechali do sali9sbury.

Do Salisbury mogli pojechać ze sru tysięcy powodów, a Skripal wcale nie byłby najważniejszym z nich.

CXhoćby np. z takiego:

6 marca 2018 r. rozpoczęły się w Anglii największe od czasów wojny ćwiczenia, polegające na symulacji ataku gazem bojowym. W ćwiczeniach zaangażowanych jest ok. 300 żołnierzy i techników.
(Toxic storm for Royal Marines in major chemical exercise).
https://www.royalnavy.mod.uk/news-and-latest activity/news/2018/march/06/180306-toxic-storm-for-royal-marines-in-major-chemical-exercise

A gdzie zorganizowano te ćwiczenia? Gdyby ktoś miał kłopot z odgadnięciem, od razu podpowiadam, że w rejonie Salisbury. To właśnie w tym mieście Rosjanie mieli zaatakować swojego byłego agenta wówczas, gdy okolica była naszpikowana specjalistami, technikami i najnowocześniejszymi urządzeniami od wykrywania broni chemicznej,
a wszystko to w stanie najwyższej gotowości operacyjnej.

Natomiast. Autor notki przechodzi do porządku nad podobnymi okolicznościami, uznając jako aksjomat, podobnie jak Pan, sprawstwo Rosjan w sprawie Skripalów.

Anglosaskie służby potrafią organizować bardzo wyrafinowane mistyfikacje.

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @stanislaw-orda 8 października 2018 11:57
8 października 2018 12:15

Mistyfikacja powiada pan. Ciekawe i być może jest tak jak pan twierdzi ale jeszcze raz polecam przedostatni akapit notki. Czy Putin by się żachnął pompując tę mistyfikację? Prawdy pewnie się prędko nie dowiemy natomiast skoro już komentujemy rzeczywistość trzeba przyjąć jakieś założenia. Ja przyjmuję takie, w których śmierć Litwinienki nie jest żadną mistyfikacją brytyjskich służb, a skoro tak to obstawiam że i ze "Sprawą Skripala" jest podobnie. A jeśli nawet jest to mistyfikacja to mamy małe szanse na weryfikację takiej tezy. Szkoda więc zajmować się w sposób "ciężko zaangażowany" tematem którego nie możemy zweryfikować. Obserwujmy zatem skutki i czytajmy uważnie komentowane notki.

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @tomciob 8 października 2018 12:15
8 października 2018 18:46

Ja na temat przypadku Litwinienki nigdy  nigdzie nie nie napisałem, że to mistyfikacja.

Ale nawet przy  założeniu, że anglosaska wersja propagandowa dla przypadku Skripalów jest zgodna ze stanem faktycznym, to  cóż w tym nadzwyczajnego? Przecież podobne działania  mieszczą się w zakresie modus operandi wszelakich służb specjalnych. I co, powinniśmy takie przypadki potępiać, gdyż to akurat służby rosyjskie?

zaloguj się by móc komentować

tomciob @stanislaw-orda 8 października 2018 18:46
8 października 2018 22:49

W przypadku Litwinienki człowiek umarł otruty trudno wykrywalnym polonem. Ale go jednak wykryto. W przypadku Skripala człowiek żyje. Cóż to oznacza? Partactwo rosyjskich służb? Nie sądzę. Z ciekawego linku o antychemicznych ćwiczeniach brytyjskich wynika, że rozpoznały one próbę otrucia Skripala i przygotowały rosyjskim służbom niemiłą niespodziankę. Dopuściły do próby zamachu ale bezskutecznej. Co to w języku "modus operandi służb" oznacza? Ano tylko jedno. Penetrujemy was głęboko i skutecznie. Porażka rosyjskiej próby otrucia Skripala świadczy o początku końca putinowskiej Rosji.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @tomciob 8 października 2018 22:49
9 października 2018 09:54

Ocvzywiscie ni8e zgadzam się z podobnym wywodem logicznym. Operacja Skripale miała uwiarygodnić posługiwanie sie bronia chemiczną przez Rosjan i, w domysle ich sojuszników (chodzi o Syrię i rząd Asada), Wymyślono taka podgatowke na zasadzie, zeskoro mogli załatwic Litwinienke to per analogiam wiekszośc uwierzy i w atak na Skripalów.

Ze wszystkich zainteresowanych w propagandowej wrzawie na ten temat akurat  Kremlowi najmniej potrzebna byłaby w takim momencie taka akcja.

Poza tym wobec Skripalów  nie użyto "nowiczoka".

Nie chce mi sie powtarzać, bo wałkowałem ten temat na s24, także w komentarzach do nw. notek:

https://www.salon24.pl/u/dawidowicz/854917,nowiczok-kazaczok-czy-fokstrot

https://www.salon24.pl/u/dawidowicz/857230,nowiczok-cd

Na tym kończę , bo juz mocno  znudziło mnie kopanie się z popagandowymi rumakami.

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @stanislaw-orda 9 października 2018 09:54
9 października 2018 09:58

rumakami rusofobii, rzecz jasna.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować